W wyborach do Parlamentu Europejskiego 25 maja br. na listę Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej-Unii Pracy w okręgu nr 3 (z siedzibą w Olsztynie, obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie) oddano ponad 41,2 tys. głosów. Oznacza to poparcie 10,49% i (podobnie jak w skali całej Polski) trzeci wynik. Za Prawem i Sprawiedliwością (35,53%) oraz Platformą Obywatelską (26.72%), a przed m.in. PSL (9,17%), Nową Prawicą Janusza Korwina-Mikke (7,19%) i Europą Plus Twój Ruch (3,37%). To rezultat niezły-lepszy o ponad 1% niż ogólnokrajowy dla SLD-UP, choć zapewne niesatysfakcjonujący.
Pragnę gorąco podziękować wszystkim mieszkańcom tego największego spośród wszystkich 13 okręgu (jego obszar przewyższa Szwajcarię czy Holandię),zarazem słabo zaludnionego i o tradycyjnie najniższej frekwencji (np. na Warmii i Mazurach zaledwie 17,42%),którzy zdecydowali się wesprzeć listę SLD-UP. Dziękuję również Koleżankom i Kolegom kandydującym z naszej listy za zaangażowanie w kampanii wyborczej, za wykonaną pracę i ofiarność.I-last not least- wszystkim strukturom Sojuszu oraz Unii.
Głęboko wierzę, że włożony wysiłek zaprocentuje zarówno w zbliżających się wyborach samorządowych 16 listopada b.r., jak i prezydenckich oraz do Sejmu i Senatu- odpowiednio latem i jesienią 2015r. Naszym niezmiennym zadaniem jawi się przekucie dużego potencjału lewicy społecznej w Polsce Północno- Wschodniej w odpowiadający mu potencjał lewicy politycznej.
Nie udało się uzyskać mandatu dla lewicy do Parlamentu Europejskiego z tego okręgu. Uzyskaliśmy jednak PIĄTY rezultat PROCENTOWY dla SLD-UP w kraju, po okręgach w: Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Poznaniu i Wrocławiu. Gdyby nie absurdalna – niedemokratyczna, a według mnie naruszająca art. 32 Konstytucji RP ordynacja wyborcza (zgodnie z nią- zamiast porównywać wyniki PROCENTOWE uzyskane przez komitety wyborcze w poszczególnych okręgach-porównuje się bezwzględne wielkości głosów jakie padły na dane listy, co oczywiście preferuje silnie zaludnione i zurbanizowane okręgi), to nawet przy uzyskaniu tylko 5 mandatów przez lewicę, ten ostatni przypadłby właśnie na Warmię i Mazury wraz z Podlaskiem.
Ową kuriozalną ordynację trzeba oczywiście próbować zmienić, ale na najbliższe miesiące proszę przyjąć moje zapewnienie o gotowości czynnego wsparcia wszystkich naszych kandydatów w wyborach lokalnych i regionalnych, w listopadzie 2014r.
Prof.drhab.TadeuszIWIŃSKI
Lider Listy SLD-UP w Okręgu nr 3
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.