- 27 listopada 2011 r. w Sali Konferencyjnej Izby Rzemieślniczej w Olsztynie odbyła się Konwencja Wojewódzka Sojuszu Lewicy Demokratycznej województwa warmińsko-mazurskiego. Dokonano analizy wyniku wyborczego osiągniętego w ostatnich wyborach parlamentarnych , udzielono absolutorium dla Zarządu Wojewódzkiego i Wojewódzkiego Komitetu Wykonawczego, konwencja dokonała uzupełnień: do Rady Krajowej SLD (wybrany został Marcin Kulasek); do Wojewódzkiego Sądu Partyjnego (wybrani zostali: Eugeniusz Paluch i Czesław Rawinis). Poza tym konwencja wybrała 12-stu delegatów na Krajową Konwencję SLD, która odbędzie się 10 grudnia 2011 r. z naszego powiatu wśród 12 delegatów znajduje się Przewodnicząca RP SLD – Ewa Jankowska
- Dużo miejsca w czasie obrad poświęcono planom i perspektywom SLD. Delegacja gołdapskiego SLD przedstawiła swoje wnioski, opinie i rozwiązania , które zostały wypracowane na zebraniu Rady Powiatowej. Nasze propozycje zostały ujęte w Uchwale VIII Konwencji.
Poniżej Uchwała programowa Wojewódzkiej Konwencji SLD i Deklaracja ideowo-programowa SLD:
Uchwała
Na podstawie art. 28 Statutu SLD pkt. 3 lit. a i c
Uchwała VIII Konwencji Wojewódzkiej SLD w Olsztynie z dnia 27.11.2011 r.
Konwencja podziela krytyczne uwagi dotyczące funkcjonowania partii, prowadzenia kampanii wyborczej oraz co do sposobu działania organów statutowych partii.
Widzimy konieczność zachowania odpowiednich proporcji pomiędzy dyskusją wewnątrzpartyjną a działaniami skierowanymi do elektoratu.
Konwencja przyjmuje treść deklaracji ideowo-programowej SLD (stanowiące załącznik do uchwały) i jednocześnie zwraca się do członków partii i jej sympatyków o aktywny udział w dyskusji nad tezami zawartymi w dokumencie.
Konwencja apeluje do wszystkich członków i sympatyków SLD o wzmożoną aktywność na rzecz odbudowy społecznego zaufania, przywrócenia właściwej pozycji Lewicy.
/Projekt/
Deklaracja ideowo-programowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej
Koleżanki i Koledzy!
Przyjaciele i Sympatycy!
I
W ostatnich wyborach do parlamentu Sojusz Lewicy Demokratycznej odnotował najgorszy wynik w swojej historii. Wyciągamy wnioski z popełnionych błędów z przekonaniem, że taka refleksja odbuduje nas ideowo, intelektualnie i organizacyjnie. Liczymy, że organizacje partyjne, nasi członkowie, działacze i sympatycy wypowiedzą się w tej sprawie. I w sprawie przyszłości. Jeśli bowiem chcemy w przyszłości wygrywać to musimy wyjść wzmocnieni z tej klęski. Odzyskać energię polityczną.
Obecna sytuacja SLD, moment polityczny, w jakim się wszyscy znajdujemy, kryzys, który obejmuje Europę i Polskę wymaga silnej i mądrej lewicy. Ten cel możemy osiągnąć. JEDYNIE RAZEM!
Zadania lewicowej partii, naszą wizję nowoczesnego państwa i społeczeństwa przedstawiliśmy niedawno w programie „Jutro bez obaw”. To kolejny dokument programowy po Konstytucji Programowej SLD „Polska Demokratyczna i Socjalna” oraz uchwale IV Kongresu „Jakiej Polski chcemy?” Okazało się jednak, że dobry program nie był wystarczającym środkiem do osiągnięcia dobrego wyniku wyborczego i że nie potrafiliśmy sugestywnie go wykorzystać i zaprezentować opinii publicznej.
Żyjemy przy tym w czasach zamieszania pojęciowego, chaosu wartości, licznych pytań o przyszłość i o istotę różnic między poszczególnymi nurtami politycznymi, lewicą a prawicą. Waga tych pytań wzrasta w sytuacji nowej fali kryzysu finansowo-gospodarczego, który mnoży liczne problemy stojące przed społeczeństwami nie tylko Unii Europejskiej, lecz całego świata i stawia po znakiem zapytania dotychczasowy model współczesnego kapitalizmu.
II
Zasadnicze pytanie brzmi; co to znaczy dzisiaj być lewicą? Nie ma na to jednej ani tym bardziej stałej odpowiedzi wobec szybkości i różnorodności zmian, jakie zachodzą we współczesnym świecie. Są jednak wartości podstawowe, polityczne azymuty, stałe filary programowe nowoczesnej socjaldemokracji. Uważamy, że są nimi:
- Dobro człowieka i jakość jego życia jako naczelne kryterium wszelkich działań politycznych;
- Obrona słabszych, biednych, pokrzywdzonych i wykluczonych;
- Dbałość o właściwy kształt relacji między pracodawcami a pracownikami, przeciwdziałanie ograniczaniu praw pracowniczych;
- Przestrzeganie zasady sprawiedliwości społecznej, sprawiedliwe rozkładanie kosztów kryzysu;
- Gwarancja praw i wolności obywatelskich; równość wszystkich obywateli wobec prawa, w dostępie do edukacji, kultury i pracy. Równość pojmowana jako równość szans na starcie – tych urodzonych w rodzinie polityka czy profesora uniwersytetu z jednej strony, a dziecka ze środowiska robotniczego czy popegeerowskiego z drugiej;
- Równość kobiet i mężczyzn, m.in. w dostępie do funkcji publicznych i do równej płacy za tę samą pracę;
- Demokracja rozumiana jako rządy większości przy ochronie praw mniejszości – od narodowych i etnicznych przez religijne aż po seksualne;
- Wolność, w tym wolność dokonywania życiowych wyborów, swobodnego decydowania o sobie, wolność sumienia i wyznania, wymiany słowa, myśli i informacji; tolerancja;
- Neutralność światopoglądowa państwa postulowana w Konstytucji RP, równe traktowanie wszystkich kościołów i związków wyznaniowych;
- Regulacyjna i interwencyjna rola państwa w kluczowych procesach społeczno – gospodarczych, nieograniczona do funkcji „nocnego stróża”, lecz dbającego o miejsca pracy, o zmniejszanie nierówności społecznych, regionalnych itp.;
- Zasada, iż to rynki mają służyć ludziom, a nie ludzie rynkom;
- Utrzymanie społecznego, państwowego charakteru służby zdrowia, edukacji, nauki, kultury, systemu ochrony środowiska;
- Progresywny system podatkowy z dużą liczbą progów. Z kryzysu nie można wychodzić kosztem najuboższych;
- Obrona europejskiego modelu socjalnego.
III
Nie mamy wątpliwości, że lewica jest Polsce potrzebna. Musimy szybciej pozbywać się myślenia, że jesteśmy partią dla partii na rzecz myślenia o partii dla obywateli. W związku z nowymi procesami zachodzącymi w Polsce, Europie i świecie istnieje szereg kwestii wymagających debaty i zbiorowego namysłu.
Co należy uczynić, aby zminimalizować koszty społeczne nieuchronnych reform? Jaki powinien być ich zakres oraz hierarchia?
- Jaką opozycją powinniśmy być? Czy w sytuacji narastających rozmaitych zagrożeń wysuwać na plan pierwszy elementy współpracy z władzami, czy program twardej opozycji? W jakich sprawach i na ile udzielać poparcia działaniom rządu, a w jakich zdecydowanie się im przeciwstawiać?
- Czy mamy opowiadać się za Stanami Zjednoczonymi Europy, jako jedyną drogą stwarzającą Unii Europejskiej szanse partnerskiej rywalizacji w skali globalnej (z USA i Chinami)?
- Czy i kiedy Polska powinna wejść do strefy euro? Czy, przy spełnieniu warunków, należy odczekać aż szanse przeważać będą nad ryzykiem?
- Jakie reformy rządu lewica powinna popierać, a jakie sama inicjować? Czy powinniśmy opowiedzieć się za stopniowym podnoszeniem wieku emerytalnego? I czy poprzeć odnośną propozycję zawartą w programie koalicji rządzącej?
- Jaki powinien być nasz stosunek do Polski Ludowej (czy głównie obrona życiorysów osób wówczas aktywnych, czy też uwypuklanie dorobku tamtego okresu, awansu cywilizacyjnego milionów ludzi, przy ograniczonej nie z naszej woli suwerenności?
- Czy, kiedy i w jaki sposób stawiać takie sprawy, jak: likwidacja Senatu, niezbędność uzyskiwania zgody Sejmu (według modelu RFN) na każdorazowe wysyłanie polskich wojsk za granicę, uznanie za jeden z priorytetów wzrost nakładów na edukację i naukę (nawet kosztem środków przeznaczonych na obronę)?
- Jakimi metodami walczyć o świeckość państwa? Czy domagać się wyprowadzenia religii ze szkół, czy też czekać spokojnie na efekty procesów laicyzacji i sekularyzacji? Czy dążyć do opodatkowanie (na wzór niemiecki) kościołów i związków wyznaniowych?
- Co można zrobić, aby tworzyć nowe miejsca pracy – szczególnie dla młodego pokolenia, a także, by przezwyciężyć głęboki kryzys budownictwa mieszkaniowego oraz zmniejszyć skalę migracji zarobkowej, zwłaszcza osób dobrze wykształconych?
- Czy w naszym programie kwestie społeczno-ekonomiczne (sfera bazy) winny brać górę nad postulatami ze sfery nadbudowy?
- Jak ważne miejsce w naszym programie powinna zajmować problematyka ochrony środowiska? Jak właściwie kojarzyć dobro człowieka i dobro samej przyrody, naszego otoczenia?
- Co czynić, aby gwarantowana konstytucyjnie kontrola Sejmu nad działalnością Rady Ministrów nie stawała się coraz bardziej iluzoryczna?
- Czy w perspektywie pogłębiającego się kryzysu powinniśmy domagać się porozumienia głównych sił politycznych co do kluczowych kierunków polityki?
IV
Chcemy Sojusz Lewicy Demokratycznej uspołecznić. Dać naszym członkom i sympatykom stałe i rzeczywiste poczucie, że mają wpływ na politykę swojej partii i jej parlamentarnej reprezentacji. Na kształt programu, który przyjmie V Kongres, na inicjatywy Klubu Poselskiego SLD i hierarchię spraw, o które będziemy zabiegać.
Musimy przedyskutować m.in. następujące problemy:
Co robić, aby wciąż znacząca polska lewica społeczna (minimum 30% obywateli) nie zawodziła się na swej lewicy politycznej?
- Jakiej chcemy partii i jakiej chcemy lewicy?
- Co należy zmienić w Sojuszu Lewicy Demokratycznej?
- Czy należy zmienić system wyłaniania kierownictwa SLD?
- Czy wewnątrzpartyjne prawybory mają być praktyką stałą czy okazjonalną?
- Czy istnieje potrzeba wewnątrzpartyjnych referendów i jakich kwestii mogłyby one dotyczyć?
- Jak w praktyce realizować przekonanie, że na lewicy wrogów być nie powinno, a różnice zdań – nawet ostre – powinny być siłą napędową formacji?
- Istnieje konieczność zdecydowanie większego otwarcia się SLD na środowiska lewicy społecznej, politycznej, akademickiej, obyczajowej. W jaki sposób to czynić? Co możemy im zaoferować? W jakich formach?
- Polska lewica jest rozdrobniona i skonfliktowana, a przez to słaba. Co powinniśmy robić, by zmienić ten stan rzeczy? Jak integrować lewicę? Jesteśmy przekonani, że nie da się tego zrobić bez Sojuszu Lewicy Demokratycznej ani przeciwko Sojuszowi. Musimy być obecni w tym procesie na miarę naszych niemałych wciąż możliwości organizacyjnych i kadrowych, wyobrażeń i celów;
- Z różnych stron, także SLD, słychać głosy o potrzebie zorganizowania Okrągłego Stołu Lewicy. Przez kogo i na jakich zasadach powinien być organizowany? Jak powinien wyglądać? Kto powinien przy nim zasiąść? Czego należy po nim oczekiwać i czym powinien się skończyć?
- Jaką postać organizacyjną powinna mieć zjednoczona lewica? Czy powinna być jedną partią, czy federacją partii i środowisk, ruchem politycznym, jak np. w modelu SLD do 1999 r.? (wtedy nasza partia funkcjonowała jako SdRP);
- Czy Sojusz Lewicy Demokratycznej jest przygotowany na kryzys? Jak powinniśmy się zachowywać? Jaką przyjąć hierarchię spraw?
- Nowy Klub Poselski SLD wystąpił już z projektami ustaw o: podwyższeniu minimalnej płacy, emerytury i renty do 50% tych średnich świadczeń (zgodnie ze standardami Unii), o podwyższeniu progów dochodowych uprawniających do pobierania świadczeń rodzinnych (i ich waloryzacji), o zagwarantowaniu opieki medycznej w placówkach oświatowych, o in vitro. Jakie powinny być kolejne inicjatywy?
***
W kampanii, która wkrótce się rozpocznie musimy odpowiedzieć zwłaszcza na te pytania. I tylko taka debata, wokół treści a nie personaliów, powinna nas łączyć.
Apelujemy do wszystkich Koleżanek i Kolegów, którzy z różnych powodów znaleźli się w ostatnich latach poza Sojuszem:
WRACAJCIE!
PUŚĆMY W NIEPAMIĘĆ WSZYSTKIE SWARY I URAZY!
POLSKA POTRZEBUJE LEWICY!
LEWICA POTRZEBUJE WAS!
Propozycję tej Deklaracji z upoważnienia Zarządu Krajowego Sojuszu Lewicy Demokratycznej przygotowali:
Tadeusz IWIŃSKI
Jerzy WENDERLICH