Budżet na 2014 rok jest całkowicie fikcyjny

Szef SLD Leszek Miller mówi wprost, że założenia przyszłoroczny budżet, który został uchwalony w piątek głosami PO i PSL jest całkowicie fikcyjny. – Proszę się nie przyzwyczajać do żadnego podanego w ustawie budżetowej wskaźnika – ocenia.

Miller tłumaczy, że wyliczenia w budżecie na 2014 r. oparte są na ustawach, których dziś nie ma i nie wiadomo, czy w ogóle bedą uchwalone. – Zakłada się bowiem fakt obowiąywania już zmian w OFE – przypomina szef SLD. I dodje, że w sprawie OFE w Platformie trwa dopiero zażarta dyskusja o przyszłości Funduszy. – Nie należy mieć zaufania do żadnego słowa, które ze strony rządu padnie. Tak, jak w ubiegłym roku budżet był nierealny, to w tym całkowicie jest fikcyjny. Proszę się nie przywiązywać do żądnego wskaźnika, który jest w budżecie zaprojektowany – podkreśla były premier. I dodaje: – Realne w tym budżecie jest tylko to, że zamraża się 9 miliardów, które powinny służyć aktywnemu zwalczaniu bezrobocia. I tnie się o kolejne 400 milionów na wydatki z PFRON-u, na zakłady pracy chronionej. To wskazuje, że los tych zakładów i tysiące niepełnosprawnych tam zatrudnionych będzie nie do pozazdroszczenia.

Dodaj komentarz