Socjaliści i Demokraci zyskują coraz większe poparcie dla swoich postulatów odrzucenia Umowy handlowej, dotyczącej zwalczania obrotu towarami podrobionymi (ACTA). Możliwość odrzucenia pojawi się już w lipcu.

Przypomnijmy, najpierw przyjęto w głosowaniu sprawozdanie przeciwne przyjęciu ACTA przez Komisję Rozwoju. To odpowiednia droga do procedowania, czyli odrzucenie na posiedzeniu plenarnym już w lipcu. Jak zaznaczają specjaliści ACTA w praktyce może oznaczać atak na prawa podstawowe Unii Europejskie, ale także konkretne przypadku, w których to na granicy mogą zostać zatrzymane ważne leki dla pacjentów, których opakowania przypominają markowe produkty. W podobny sposób, przez niepotwierdzone donosy konkurencji, można by liczyć się z blokadą towarów na granicach, a docelowo problemów firm, których produkty byłby zbyt długo tam przetrzymywane.

Parlamentarzyści Sojuszu Lewicy Demokratycznej od samego początku wiedzieli, po której stronie stanąć jeśli chodzi o projekt ACTA. Byli przygotowani merytorycznie do debaty. Z pewnością tak będzie też w lipcu.

Wygląda na to, że batalia o odrzucenie ACTA może być przez S&D wygrana. Już teraz parlamentarzyści muszą się jednak zastanowić jak regulować kwestie związane na przykład z podrabianiem towarów.